Rozstrzelałem to ja Che Guevarę

Autor: Jurij Niestierienko
Tłumacz: City_Shaman

Rozstrzelałem to ja Che Guevarę
Szturmowałem to ja La Monedę,
Ja skazałem na śmierć komisarza,
Podłożyłem bombę do kombiedu.
I w Hiszpanii dałem sobie rady,
Frankistów z powietrza wspierałem.
I do gmachu Najwyższej Rady
W październiku z czołgu strzelałem.

Niewolniku, tyś zawsze w gafie.
Niech wolny zabiera łup.
Ja sam odpowiedzieć potrafię
Za każdy czerwony trup!
Niech nie zadrży twa ręka,
Niech komucha łeb pęka!
Nie ma końca tej wojnie –
Zdobądź wolność dostojnie!

Żeby pomścić Gułagu ofiary
Zasypane bez czci i bez trumny,
Tam, gdzie wciąż czerwienieją sztandary –
Zawsze ja będę „piątą kolumną”.
Będę w każdym natowskim rozkazie,
W kuli, w bombie, w skrzydlatej rakiecie,
Póki cała czerwona zaraza
Nie wyzdycha na naszej planecie.

Niewolniku, tyś zawsze w gafie.
Niech wolny zabiera łup.
Ja sam odpowiedzieć potrafię
Za każdy czerwony trup!
Niech nie zadrży twa ręka,
Niech komucha łeb pęka!
Nie ma końca tej wojnie –
Zdobądź wolność dostojnie!